Witam Was, Kochani!
Mam nadzieję, że się postaram! Będę się starać. Dziś dzień upłynął momentalnie, w mgnieniu oka. Nie wiem co sprawiło, że wszystko tak szybko się potoczyło- bez entuzjazmu, bez żadnych szczególnych wydarzeń. Jak zwykle tydzień zakończyłam rysunkiem i malarstwem, na którym OCZYWIŚCIE musiało mi wypaść spotkanie... nevermind. :) Jak chcecie spędzić nadchodzący weekend?
Tymczasem zapraszam do obejrzenia i jednocześnie ocenienia zdjęć z ulic PFW, czyli jednego z najważniejszych fashion week'ów, które istnieją. Mi osobiście spodobało się kilka, z resztą oceńcie sami:
Kolorowo i pięknie, na mnie wywarło bardzo pozytywne wrażenie. Więc co sądzicie? Miłego wieczoru życzę!
świetne foty!!!ahhhh
OdpowiedzUsuńdziękuje pięknie za tak bardzo miły komentarz<3
you made my day!!<3
Malarstwo? Zazdroszczę! Sama muszę się za nie zabrać, a jestem na poziomie -8248.
OdpowiedzUsuńI oczywiście świetny zbiór inspiracji, nawet nie wiem co wyszczególnić, bo podobają mi się chyba wszystkie stroje <3
Niestety, kocham malarstwo tylko w wykonaniu innych, w swoim nie cierpie i nie znoszę malować od zawsze, ale niestety idę na taki kierunek studiów, który ode mnie tego wymaga, co jest, nawiasem mówiąc, odrobinę bezsensu, ale trudno ;d
OdpowiedzUsuńzrobiła wspaniałe zdjęcie, po którym zrobieniu 5h lenon już nie żył -.-'
OdpowiedzUsuńNienie, nie historia sztuki, projektowanie ubioru, co prawda bardziej to studium w Krakowie, niż studia. Tak czy siak, polegnę na tym malarstwie jak nic, widziałam prace ludzi stamtąd i NO CÓŻ, już się wstydzę za przyszłe 'prace' ;c
OdpowiedzUsuńoj dziękuję :) masz rację Joanna jest super!
OdpowiedzUsuńgranatowy płaszcz w roli sukienki na ostatnim zdjęciu jest cudowny
OdpowiedzUsuń